Znów bez dłuższego tekstu, w sumie tak dzień za dniem posty wrzucać to może i nieładnie, ale myślę że wybaczycie. Tym bardziej że znów się robią zaległości i jest o czym pisać. A przecież cały czas gdzieś wypady urządzam i materiału nie ubywa.
Zatem zapraszam do oglądania - jak ktoś chce się bawić w opisywanie - to także będzie to mile widziane.
W sumie plusem takiego rozwiązania jest to że nie muszę walczyć ze skryptem Bloggera aby mi wstawiał zdjęcia w kolejności narracji, bo wszak narracji nie ma.
czwartek, 10 marca 2022
Tatry z Czarnej Góry
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tatry uważam za najpiękniejsze góry świata, chociaż widziałam i wędrowałam też po innych - np. po Kaukazie albo Alpach.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne zdjęcia.
Zgadzam się tatry mają niesamowity urok, a co ważniejsze nie przytłaczają swym ogromem.
UsuńNie da się ukryć, że widoki zapierające dech. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi dech zapierało podejście i wiatr ;)... ale widoki też !
UsuńBardzo pięknie. Być w Tatrach i wędrować - świetna rzecz, ale takie spojrzenie z oddali pozwala inaczej się nimi zachwycić.
OdpowiedzUsuńW sedno. Dobrze jest mieć wrażenia i z jednej i z drugiej perspektywy.
Usuń