Obrazkowe... sorry Infograficzne (jakoś w korpoludki muszą to nowomownie nazwać żeby się neoneandertalczyki, innego języka nie bardzo już rozumiejące, nie po obrażały)... podsumowanie września, wkrótce pewnie dotrze podobny mail za październik. Ale powodów do narzekania na wrzesień nie mam...
Oczywiście największe podziękowania za ten czas dla Aneczki i grupy rowerowej Tarnowska Korba, ale i dla innych grup formalnych i nieformalnych z którymi wędrować i jeździć mi było dane - jesteście suuper!
Wiele miejsc odwiedziłeś w krótkim czasie.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wybrałabym się nad morze.
Pozdrawiam :)
Intensywnie było, fakt. mam świetną grupę przyjaciół, a z taką fajnie się wypadu urządza
UsuńWow, nieźle! Tylko pogratulować. I dobrze widzieć w tym zestawieniu moje ukochane Trójmiasto i molo w Brzeźnie, miejsce wielu fajowych wagarów :)
OdpowiedzUsuńa widzisz... no to może zacznę turystykę śladami Mo? ;)
UsuńSwoją drogą nie wiedziałam, że są robione takie zestawienia. Tak czy inaczej nie tylko liczby robią wrażenie, przeżyć było bez wątpienia mnóstwo.
OdpowiedzUsuńJa też póki mi maila nie przysłali... ale w sumie fajne. Na liczby to na pewni kolega (jest kierowcą TIRa bije mnie na głowę, ale z drugiej strony chyba wolę zwiedzać świat rowerem i piechotą
UsuńNie każdemu przysyłają - chyba tylko tym najbardziej aktywnym, bo w mojej skrzynce nie ma takich zestawień.:(
UsuńZapewne nie masz włączonej opcji lokalizacji u Googla. Wtedy nie przysyłają bo nie mają czego.
UsuńTe podsumowania to jest coś fantastycznego. Ja praktycznie od połowy sierpnia z powodu choroby (nogi)jestem uziemiona. Dobrze, że od końca października mogę dłużej siedzieć przy komputerze. Wcześniej miałam zakaz. Jeszcze trochę takiej sytuacji i wywiozą mnie do Kobierzyna.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Też mnie te podsumowania cieszą, są fajne choć forma mogła by być nieco inna - ale dobre i to - za to mobilizacja do działania wyśmienita.
Usuń