czwartek, 18 kwietnia 2019

Rowerem po opłotkach Tarnowa


Straszliwie mnie ten materiał umęczył - Easy Video Maker robi filmiki tylko do pięciu minut, Resolve nie chce się instalować z płyty PC Formatu (a ściągnięty z sieci, wrzeszczy o kod rejestracyjny. Ściągam Movavi - ma być freeware... ale jak zwykle kanalie łżą, dopiero po instalacji okazuje się że daje znak wodny a ścieżkę audio renderuje tylko do połowy filmu (ale buce, co to za freeware?). W końcu udaje mi się zainstalować Resolve i rozkminić jak działa, ale jest już 2 w nocy i wale się w kimę.

O szóstej rano budzą mnie balony (takie pobudki mogę mieć zawsze, balon robiący "phffff" całująca Żona, czy zapach kawy)siadam do Resolve i układam materiał - nawet działa, po kilkudziesięciu minutach filmik gotowy - cóż z tego jak co trzecia ścieżka dźwiękowa "ginie".

Powtarzam operację... to samo...! (emotikon na maksymalne wkur...nie).

Już mam wywiesić białą flagę...
Ale...
No ale koziorożce nie poddają się nigdy!

Robię cztery, kilkuminutowe filmiki w Easy Video Makerze, a następnie sklejam je w całość w Resolve!
I oto !!!!
JEST!!!!!!!!





Tradycyjnie żebram o lajki, suby i pochlebne komentarze.

Ps. Tam gdzie mówią o tarnowskim "Plastyku" i podaję ulice Grottgera, to oczywiście pomyłka. ulica nosi miano Wastwalewicza (także malarz) a Grottgera to jest zespół szkół plastycznych. Wybaczacie.

24 komentarze:

  1. Witaj Macieju.
    Ja nie potrafię filmować i montować.
    szacun.
    Pozdrawiam i zapraszam
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie potrafię ale jak śpiewa klasyk "wcale nie o to chodzi jak co komu wychodzi" ;)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No zobacz. Nawklepujesz się tych malutkich literek na malutkim ekranie malutkiego telefonu, a potem przyjdą malutkie dzieci i swoimi malutkimi łapkami tak wykombinują, że nawet komentarz uda im się "zniknąć". Więc jeszcze raz. Jedziesz sobie po zatłoczonych ulicach miasta, po wertepach jakichś, z jedną ręką na kierownicy, drugą filmujesz, komentujesz na bieżąco i... Udało ci się przeżyć, to dopiero sukces. Materiał świetny. I to wszystko o rzut beretem ode mnie.

      Usuń
    2. A znam, znam ten ból z małymi paluszkami. Te moje "małe paluszki" to już się duże zrobiły, swoje ekraniki mają.
      W sumie to nagrywałem tylko na spokojnych odcinkach, te duże wertepy i ruchliwe odcinki przejechałem już oburącz na kierownicy.
      Zapraszam częściej.

      Usuń
  3. Podejrzewałam, że Ty jedziesz samochodem a pasażer obok filmuje.
    Jednak w pewnym momencie zauważyłam Twój cień.
    Sorry, Maćku.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rowerek. Kaskaderska z deczka akcja, dlatego brakuje najtrudniejszych odcinków

      Usuń
  4. Zrób sobie jakąś osłonę na mikrofon. Czasami strasznie wiatr słychać. Nie wiem czym nagrywasz, ale czasami wystarczy kawałek wacika. Dobrym sposobem jest też wycięcie dźwięku i zrobienie podkładu nagranego później już w domu. Można to zrobić po prostu w managerze video wprost na YouTube.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ups.. YouTube już chyba zabrał taką możliwość, Ale możesz spróbować tu: https://www.wevideo.com

      Usuń
    2. Tak na youtubie już się nic nie poskleja... Nie wiem czemu, ale w wyjaśnienia firmy nie wierzę.

      Nagrywam przez zwykle słuchawki, Mikrofon w aparacie uległ uszkodzeniu na Orlej (Hammer twardy jest, ale aparat spadł z kilkunastu metrów). Myślałem i osłonie, ale najczęściej nagrywam spontanicznie i zazwyczaj nie mam pod ręką nic z czego można by ją zrobić.

      Usuń
  5. Umeczony, ale material przygotowany. Brawo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano wymęczony ten montaż, wymęczony, ale już wiem co i jak.

      Usuń
  6. Macieju!
    Przesyłam najcieplejsze wielkanocne pozdrowienia Tobie i Twojej Rodzinie.
    Wspaniałych Świąt Wielkanocnych!
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Macieju, duże osiągniecie techniczne, ale nie jestem, w stanie obejrzeć nawet pół minuty filmiku - dostaję natychmiast choroby lokomocyjnej. To zbyt realistyczne wrażenie podroży i filmu zaraz mnie wykańcza. Ale filmy z pieszych wędrówek obejrzę.
    Serdeczne życzenia wielkanocne dla Ciebie i Rodziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie tego pod uwagę nie brałem...
      Następne materiały już mniej womitogonne będą ;)

      Usuń
  8. ... a wiesz, że ja też tym rowerem jechałem. Piękna sprawa.
    Życzę Waszej Rodzince radości ze Zmartwychwstania Pańskiego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy materiał-masz kamerkę sportową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, zwykłego smartfona. Ale jak widać co nieco widać.

      Usuń
  10. Dochodzę do wniosku, że chyba filmik bardziej przemawia niż zdjęcia, chociaż ja osobiście do zdjęć masz jakieś większe przekonanie ;)

    Serdecznie pozdrawiam :)
    Fajny post

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na zdjęciach wygodniej się pracuje - człowiek może doczytać przy pisaniu bloga - jak się prowadzi narrację w trakcie nagrywania, to niestety trzeba wszystko mieć w głowie.

      Usuń
  11. Byłem tak przygnębiony, gdy mój mąż zostawił mi inną kobietę po tym, jak przez 5 lat byliśmy małżeństwem, ponieważ miałem raka, próbowałem poprosić go, aby do mnie wrócił, odmówił i powiedział, że nie ma już dla mnie uczuć po tym wszystkim poświęcenie zrobiłem wszystko, ponieważ go kocham, cały czas mnie bije, a mimo to wytrzymuję i płaczę cały dzień. Stałem się smutną kobietą po tym, jak przeszliśmy wszystko razem, po całej miłości, którą dzieliłem w przeszłości, nie wyobrażałem sobie życia bez niego, ponieważ moja miłość do niego była nieoceniona w handlu z jakiegokolwiek powodu. Pewnego dnia, kiedy przekraczam Internet, Widziałem wiele komentarzy na temat mocy uzdrawiania raka i przywrócenia twojego męża, a ja postanowiłem spróbować go zobaczyć, kontaktując się z nim pod adresem doctorosagiede75@gmail.com, a ja natychmiast odpowiedziałem i wyjaśniłem mu, przez co przechodzę, powiedział mi inna pani użyła voodoo na nim, więc zostawił mnie dla niej, pomimo mojej troski o niego i obiecał pomóc mi odzyskać mojego kochanka, a także pomóc mi, stawiam mu zakłopotane czary, walcząc w przyszłości iw najkrótszym czasie wszystko się zaczęło, ponieważ obaj wiedzą, że zdał sobie sprawę, że nigdy nie został dla niego wyprostowany, a za pięć dni mój mąż był w moim domu i czekał, aż wrócę z pracy, a kiedy zaczął mówić, że jest mu przykro, że nigdy nie wiedział, co było nadchodzę nad nim i następnego dnia jestem do szpitala w celu sprawdzenia i odkryłem, że jestem wolny od raka. dziękuję doktorze osagiede, jestem teraz szczęśliwy z moim mężem i wszystko idzie teraz gładko. skontaktuj się z doctorosagiede w celu uzyskania czaru zemsty i zaklęcia z powrotem lub leczenia jakiejkolwiek choroby, takiej jak rak i HIV lub chcesz awansować w swoim biurze E.T.C. przez doctorosagiede75@gmail.com powodzenia

    OdpowiedzUsuń